Centrum handlowe jako zorganizowana część przedsiębiorstwa
Sprzedaż centrum handlowego stanowi zbycie zorganizowanej części przedsiębiorstwa nawet wtedy, gdy transakcja nie dotyczy umowy zarządzania.
W Centralnej Bazie Orzeczeń Sądów Administracyjnych zostało opublikowane uzasadnienie wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 28 lipca 2023 r. (sygn. I FSK 892/18) w sprawie dotyczącej podatkowego traktowania sprzedaży centrum handlowego.
Czego dotyczyła sprawa?
Sprawa dotyczyła zawartej w 2016 r. umowy sprzedaży centrum handlowego. W ramach transakcji doszło do przeniesienia własności gruntu wraz z budynkiem i budowlami, a także do przeniesienia praw i wierzytelności związanych z istniejącymi umowami najmu, dokumentów zabezpieczenia umów najmu, niewygasłych gwarancji budowlanych, umów dotyczących własności intelektualnej czy umów użyczenia przyłącza energetycznego. W ramach transakcji w szczególności nie doszło do przeniesienia praw i obowiązków wynikających z umowy zarządzania, w tym monitoringu, umowy ubezpieczenia nieruchomości, umów w zakresie dostaw mediów i bieżącego administrowania przedsięwzięciem, jak również umów rachunków bankowych.
Strony transakcji potraktowały ją jako odpłatne zbycie nieruchomości podlegające opodatkowaniu VAT. Dodatkowo, nabywca centrum handlowego uzyskał interpretacje indywidualną, w której organy podatkowe potwierdziły prawo do odliczenia VAT w związku z powyższą transakcją.
Organy podatkowe w postępowaniu zakwestionowały nabywcy prawo do odliczenia VAT związanego z transakcją twierdząc, że transakcja dotyczyła zbycia przedsiębiorstwa lub co najmniej zorganizowanej części przedsiębiorstwa, a w konsekwencji nie podlegała opodatkowaniu VAT.
Finalnie sprawa trafiła do NSA, który zdecydował się na skierowanie pytania prejudycjalnego do TSUE pytając o zgodność z Dyrektywą VAT polskich przepisów, które nie uzależniają uznania transakcji za ZCP od następstwa prawnego nabywcy, oraz czy możliwe jest uznanie transakcji za ZCP, gdy nie wszystkie ważne dla funkcjonowania biznesu aktywa są przedmiotem transakcji.
W tej sprawie TSUE wydał postanowienie (C-729/21), w którym wskazał, że podczas oceny, czy dana transakcja stanowi sprzedaż ZCP należy brać pod uwagę intencje nabywcy co do kontynuowania działalności zbywcy oraz czy doszło do przeniesienia składników pozwalających na kontynuację działalności (nawet, gdy nie są to wszystkie składniki związane z transferowanymi aktywami).
Co stwierdził sąd?
Naczelny Sąd Administracyjny w swoim wyroku zgodził się z sądem pierwszej instancji i organami podatkowymi stwierdzając, że transakcja stanowiła zbycie zorganizowanej części przedsiębiorstwa i tym samym nie podlegała opodatkowaniu VAT.
Odnosząc się w uzasadnieniu do kwestii nie przeniesienia na nabywcę niektórych umów, w szczególności umowy zarządzania nieruchomością, NSA stwierdził, że gdyby doszło do przeniesienia praw i obowiązków, wynikających z powyższych umów, oznaczałoby to sprzedaż całego przedsiębiorstwa. Tymczasem nabywca bezpośrednio po zakupie zawarł nowe umowy z dotychczasowymi dostawcami mediów, a umowa na zarządzanie nieruchomością zawarta została z innym niż dotychczasowy pomiotem, lecz w tożsamym zakresie.
Zdaniem sądu brak kontynuacji umów z dotychczasowym usługodawcą jest zwykle wynikiem decyzji o zmianie dostawcy usług i nie wpływa istotnie na możliwość kontynuowania działalności na dotychczasowych zasadach. Jeżeli chodzi o umowę zarządzania, tutaj także zdaniem sądu nie było to składnikiem niezbędnym do funkcjonowania centrum handlowego, ponieważ nabywca mógł zlecić taką usługę innemu podmiotowi bez większych problemów lub samodzielnie sprawować zarząd.
Odnosząc się natomiast do posiadanej przez nabywcę interpretacji indywidualnej, sąd wskazał, że pytanie zadane w interpretacji dotyczyło prawa do odliczenia VAT wynikającego z faktury dokumentującej sprzedaż nieruchomości, a jedynym zapisem nawiązującym do istoty sporu w sprawie było stwierdzenie, że „Nieruchomość będąca przedmiotem planowanej Transakcji, nie stanowi formalnie i organizacyjnie wydzielonej części przedsiębiorstwa Sprzedającego w prowadzonej przez niego działalności gospodarczej”, co potraktowane zostało przez organ podatkowy jako element stanu faktycznego wniosku. Organ odstąpił od uzasadnienia interpretacji, a sąd stwierdził, że z braku wypowiedzi organu nie można wywodzić ochrony nabywcy w zakresie, którego nie dotyczyło wprost postawione pytanie.
Komentarz
Wyrok jest kontrowersyjny, zarówno w części merytorycznej, dotyczącej klasyfikacji centrum handlowego jako ZCP, jak również w części dotyczącej uzyskanej przez nabywcę interpretacji indywidualnej.
W zakresie, w jakim NSA uznał, że nie jest konieczne przeniesienie umowy o zarządzanie nieruchomością, aby można było mówić o ZCP, wyrok jest sprzeczny z objaśnieniami podatkowymi z dnia 11 grudnia 2018 r. w przedmiocie opodatkowania podatkiem od towarów i usług transakcji zbycia nieruchomości komercyjnych. W objaśnieniach wskazano wprost, że „Dodatkowo za okoliczność wykluczającą możliwość stwierdzenia, że przenoszony na nabywcę zespół składników umożliwia kontynuację działalności prowadzonej przez zbywcę, należy uznać sytuację, w której konieczne jest podejmowanie dodatkowych działań faktycznych lub prawnych (np. zawarcie umów) niezbędnych do prowadzenia działalności gospodarczej w oparciu o przejęte składniki. Sytuacja taka ma miejsce w przypadku, w którym nabywca sam zawarł lub zawiera umowy o zarządzanie nieruchomością i zarządzanie aktywami, nawet z tymi samymi podmiotami, które świadczyły ww. usługi zarządzania na rzecz zbywcy. W takim przypadku bowiem nabywca podejmuje dodatkowe działania w celu kontynuowania działalności gospodarczej zbywcy.”
Doszło więc do sytuacji, w których z jednej strony mamy objaśnienia, które powinny chronić podatników postępujących zgodnie z ich treścią, a z drugiej strony całkowicie sprzeczne z nimi stanowisko NSA (oparte na postanowieniu TSUE), które może wpłynąć na kształtowanie się nowej linii orzeczniczej. Ciężko jednoznacznie stwierdzić, jak mają w takiej sytuacji postąpić podatnicy, którzy w przeszłości zastosowali się do treści objaśnień.
Jeżeli zaś chodzi o kwestię mocy ochronnej interpretacji, należy podkreślić, że całe uzasadnienie stanowiska nabywcy we wniosku o interpretację było ukierunkowane na wykazanie, że transakcja nie stanowi sprzedaży ZCP lub przedsiębiorstwa. Przy tak sformułowanym uzasadnieniu stanowiska, otrzymując pozytywną interpretację, w której organ odstąpił od uzasadnienia na podstawie art. 14c Ordynacji podatkowej (czyli uznał stanowisko za prawidłowe w pełnym zakresie), podatnik miał prawo oczekiwać, że będzie objęty mocą ochronną interpretacji. Tymczasem okazuje się, że niefortunne sformułowanie w opisie stanu faktycznego oraz nieprecyzyjne pytanie prowadzą do utraty tej mocy ochronnej.
Jedyny wniosek, jaki można z tej historii wyciągnąć jest taki, że zwracając się do organów podatkowych o wydanie interpretacji indywidualnej należy ważyć każde słowo i zwracać szczególną uwagę na precyzyjne sformułowane pytania. Jedno zdanie może bowiem przesądzić o utracie mocy ochronnej, a konsekwencje niedociągnięć w tym zakresie mogą być dotkliwe.