PIP nie będzie ścigać za nakłanianie do rezygnacji z PPK
Marcin Cetnarowicz, lider praktyki prawa pracy, wyjaśnia w Dzienniku Gazecie Prawnej:
Państwowa Inspekcja Pracy zasadnie przyjmuje postawę bezpieczną i twierdzi, że nie może formalnie ścigać sprawców wykroczeń z art. 108 ustawy o PPK, ponieważ, jak każdy inny organ państwa, musi działać na podstawie i w granicach prawa.
Skargi powinny być zgłaszane na policję. Zasadą jest bowiem, że sprawami wykroczeniowymi, jako zasadniczo mniejszej wagi, zajmuje się policja. To ona powinna przeprowadzić postępowanie wyjaśniające w celu sprawdzenia zasadności skargi oraz ustalenia, czy są podstawy do ukarania kogoś. Od wyników tego postępowania zależy, czy policja wniesie wniosek o ukaranie do sądu. Jeśli to nastąpi, sąd ocenia dowody i wydaje wyrok, w którym uniewinnia lub uznaje za winnego wykroczenia oraz wymierza grzywnę.
Pełny tekst artykułu dostępny w dzisiejszym Dzienniku Gazecie Prawnej (dla zarejestrowanych prenumeratorów).