Ulga na złe długi po wyroku TSUE – komentarz Łukasza Karpiesiuka w Rzeczpospolitej
Trybunał Sprawiedliwości UE wydał pozytywny dla polskich firm wyrok pozwalający na łatwiejsze odzyskiwanie VAT z transakcji, za które nie otrzymaliśmy zapłaty przez kontrahenta. Dotychczasowe restrykcyjne warunki tej ulgi uniemożliwiały większości firm skorzystanie z niej. Ulga na złe długi to możliwość korekty podatku z nieuregulowanych przez kontrahentów faktur.
TSUE określił warunki korekty w polskich przepisach jako zbyt surowe i niezgodne z przepisami unijnymi. Przedsiębiorcy, którzy wcześniej występowali o korektę, a otrzymali decyzję odmowną – powinni wznowić postępowania powołując się na wyrok TSUE. Z kolei Ci, którzy nie próbowali korzystać z ulgi na złe długi, obawiając się niespełnienia restrykcyjnych warunków, powinni złożyć korektę deklaracji wraz z wnioskiem o stwierdzenie nadpłaty.
Wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie polskiej ulgi na złe długi jest jednoznaczny: jej warunki są zbyt surowe. Daje firmom podstawę do odzyskania VAT także za wcześniejsze lata. Również w sprawach, które zakończyły się decyzją skarbówki lub orzeczeniem sądowym. Przedsiębiorcy nie muszą czekać na zmianę przepisów, która może nastąpić wcale nie tak szybko. Powinni składać wnioski o stwierdzenie nadpłaty albo o wznowienie zakończonych już postępowań. Mam też nadzieję, że urzędnicy nie będą rzucać w tej sprawie kłód pod nogi, znaczenie wyroków unijnego sądu jest bowiem powszechnie znane. Podsumowując, warto przejrzeć faktury i sprawdzić, czy możemy skorygować rozliczenia. W trudnych czasach epidemii koronawirusa trzeba walczyć o każdą złotówkę. – Łukasz Karpiesiuk