Państwo powinno pomóc przedsiębiorcom z pogranicza polsko-białoruskiego

W związku z zamknięciem przejść granicznych z Białorusią oraz sankcjami na Rosję i Białoruś wielu przygranicznych przedsiębiorców notuje straty i zmniejszenie obrotu swoich usług i towarów. Eksperci uważają, że rząd w porozumieniu z Komisją Europejską powinien wprowadzić program pomocy publicznej dla poszkodowanych firm. Ekspert SSW Łukasz Karpiesiuk, Partner w Zespole Podatkowym, komentuje ten problem na łamach Rzeczpospolitej.

Dotychczasowe formy pomocy firmom z pogranicza białoruskiego napotykały przeszkody formalne, m.in. ze względu na unijne reguły pomocy publicznej. Co do zasady bowiem niedozwolona jest każda pomoc przekraczająca tzw. limit de minimis, czyli 200 tys. euro dla danej firmy w ciągu trzech lat. Taki program byłby formalnie dopuszczalny pod warunkiem uzyskania zgody Komisji Europejskiej. W ostatnich latach, zwłaszcza w pandemii i kryzysie energetycznym, KE dość sprawnie zajmowała się takimi sprawami i udzielała odpowiednich zgód, przy zachowaniu odpowiedniej procedury notyfikacji takich programów.

Cały artykuł znajduje się na stronie Rzeczpospolita.

Wróć do