„Czy forma pisemna to nieżyciowy formalizm? Czas zweryfikować…” – opinia Pawła Wyrębka dla Dziennika Gazety Prawnej

Ciekawy artykuł w Dzienniku Gazeta Prawna, dyskutujący formę pisemną w Kodeksie pracy wszędzie tam gdzie przepisy mówią o dokonaniu czynności na piśmie. Dyskusję wszczął wyrok Sądu Najwyższego potwierdzając, że nie można wykorzystać korespondencji e-mailowej do zawiadomienia organizacji związkowej o zamiarze wypowiedzenia pracownikowi umowy o pracę na czas nieokreślony.

Obecne czasy, jak i wchodzące na rynek pracy młode pokolenia zmierzają w kierunku ograniczenia formalności nawet w czynnościach istotnych dla stosunku pracy. Niemniej Sąd Najwyższy, kierując się między innymi dobrem pracownika oraz zapewnienia, że doszło do skutecznego oświadczenia woli i przedłożenia jej przez właściwe i umocowane do tych czynności osoby, uznał, iż forma pisemna jest niezbędna dla mającej dużą wagę i pociągającą za sobą skutki prawne, czynności wypowiedzenia umowy o pracę.

Od dłuższego czasu toczy się dyskusja dotycząca uproszczenia i odformalizowania części instytucji prawa pracy. Eksperci, w tym Paweł Wyrębek, poddają pod rozważenie także, oprócz tradycyjnej formy pisemnej, formy elektronicznej opatrzonej kwalifikowanych podpisem elektronicznym. W ostatnich czasach wielu pracodawców przekonało się do tej formy czynności prawnych. Po stronie pracowników, ograniczeniem dla wykorzystania tej formy, jest fakt, iż niewielu posiada kwalifikowany podpis elektroniczny, za który trzeba po prostu zapłacić.

Alternatywą dla kwalifikowanego podpisu elektronicznego, mógłby być darmowy podpis zaufany, który jest powszechnie stosowany podczas kontaktów z administracją państwową. Zrównanie wagi tych dwóch podpisów, wymagałoby istotnych zmian prawa. Moim zdaniem warto o takie zmiany zabiegać. Skoro możemy wykorzystywać podpis zaufany w kontaktach np. z urzędem skarbowym, to dlaczego nie moglibyśmy dopuścić jego wykorzystania w relacjach pomiędzy stronami stosunku pracy? – komentuje Paweł Wyrębek.

Więcej w artykule Dziennika Gazeta Prawna.

 

Wróć do